Co chcesz robić w przyszłości?
To bardzo trudne pytanie, niezależnie od tego czy masz 15 lat, 25 lat czy 45.
Dlatego odkryj trzy historie przemian nastolatków i jak obniżyły swój lęk przed przyszłością. To daje nadzieję.
Wydaje się, że z wiekiem i zdobytym doświadczeniem odpowiedź na nie powinna się stawiać się łatwiejsza ale czy tak jest naprawdę? Trudno odpowiedzieć. Chyba jest wręcz odwrotnie.
Możesz rozwiązywać różne testy np. Gallupa ale nie wręczą Ci one w rękę mapy i nie wytyczą Ci drogi i nie podpowiedzą, jak dotrzeć tam, gdzie chcesz się znaleźć.
Test Gallupa nie odpowie Ci na pytanie – co dalej i nie wytyczy dla Ciebie celu.
Możesz chodzić na terapię ale głównie skupia się ona na spojrzeniu w przeszłość i wymaga od Ciebie ogromnych pokładów energii oraz samozaparcia, by ze zdobytą samoświadomością ruszyć dalej. I w jakiś sposób zmienić swoją narrację (terapia to zmiana narracji, jaką opowiadamy samym sobie o sobie samych). I ile czasu zajmuje terapia?
Trzy historie przemian nastolatków
Oto trzy historie przemian nastolatków z programu Projektowanie Przyszłości. To najlepszy powód dlaczego robię to, co robię. Dają energię. Pobudzają do dalszej pracy. Imiona osób z oczywistych względów zostały zmienione.
Historia Dawida
Przemiana numer jeden – od ucznia do dojrzałej osoby
Dawid lubił matematykę i fizykę, ale u niego to było coś głębszego niż tylko umiłowanie liczb i niezmiennych wzorów. Dawid był typowym wrażliwcem – WWO, który pod powierzchnią liczb i równań szukał powtarzających się wzorów.
Jednocześnie (co też jest rysem WWO) miał ogromne pokłady emaptii, był świetnym słuchaczem i z łatwością „czytał” i „dekodował” ludzi, instynktownie chcąc im pomóc.
Czyli z jednej strony liczby a z drugiej ludzie. Z jednej strony excell a z drugiej psychologia.
Wśród jednych i drugich chodziło o odkrycie motywacji i zrozumienie ludzkich zachowań oraz działań.
Dlatego jego jedną z wypracowanych w projektowaniu przyszłości ścieżek było kierunek studiów związanych BIG DATA. Specjalista od baz danych i BIG DATA to brzmi dumnie.
Trudne i wymagające studia ale na pewno duże zarobki i nieograniczone możliwości pracy w każdej branży. Po takich studiach możesz pracować wszędzie, zaczynasz pracę już na studiach, tak duże jest zapotrzebowanie na specjalistów danych big data.
Dawid zgodnie z planem dostał się na wybrane studia BIG DATA a po kilku miesiącach wyprowadził się do akademika (bo to też miał to w swoim planie) i zaczął pracować, utrzymując się z korepetycji. Nie zmuszała go do tego sytuacja, ale tak zaprojektował swoją przyszłość a on szedł zgodnie z planem.
Dawid to dla mnie przykład, jak rozpisany plan zmienia się w działanie. Przykład konsekwencji wdrażania. Obserwuję go z oddali, i cieszę się, widzą jak pokonuje kolejne szczeble i się rozwija.
Przemiana: od ucznia (na garnuszku rodziców) do dojrzałej osoby, która się sama utrzymuje i jest odpowiedzialna za swoje wybory
Historia Gabriela
Przemiana numer dwa – od dryfowania i lęku przed przyszłością do posiadania mapy
Gabriel po roku trudnych i wymagających studiów inżynierskich na prestiżowej uczelni zrezygnował z nich. To podłamało jego wiarę w siebie oraz dało męczące poczucie bycia na bocznym torze. Zrozumiał, że musi poszukać dla siebie innej branży. Wybrać inne studia.
Coś trzeba było zrobić. Punktowo i szybko.
Gabriel lubił pracę z ciałem, być w ruchu i na zewnątrz pomieszczeń. Jednocześnie był typowym WWO.
Jego pasją było ASG, potrafił zaangażować w rozgrywki grupę, planować wyjazdy i uczyć innych tego sportu.
W Audycie Umiejętności okazało się, że u Gabriela bardzo mocna jest praca z ciałem oraz, że lubi pracę z ludźmi. Praktycznie nieobecne okazały się umiejętności związane z tworzeniem i przetwarzaniem informacji (a na tym polega głównie praca inżyniera).
Te zebrane dane i informacje były dla nas ważnym momentem w analizie umiejętności Dawida i pomyśleniu o rodzaju zajęć, które mógłby robić.
Gabriel nie miał narzędzi intelektualnych niezbędnych, aby wybór studiów, którego dokonał dał mu satysfakcję. Dlatego był tak sfrustrowany na studiach a nakład pracy jaki musiał w nie włożyć, był ponad jego siły.
W ramach wspólnej pracy pojawiły się ścieżki związane z byciem opiekunem i trenerem, uczeniem i pomaganiem innym.
Gabriel dość szybko po zakończeniu programu zdecydował się na spróbowanie pracy jako opiekun na koloniach.
Tak mu się to spodobało, że został na kilka turnusów. W międzyczasie złożył papiery na kilka kierunków studiów związanych z wychowaniem fizycznym i byciem opiekunem. Został na nie przyjęty. O czym poinformowała mnie ucieszona tym, że ruszył do przodu jego mama.
To bardzo miła wiadomość. Niezmiennie trzymam za niego kciuki i cieszę się, że ruszył naprzód! A wiedzę jaką uzyskał podczas programu zostanie z nim na zawsze.
Przemiana: od dryfującej i zagubionej osoby do kogoś, kto wraca na kurs i działa zgodnie z planem
Historia Pauliny
Przemiana numer trzy – od uczennicy do pracującej osoby
To była bardzo wrażliwa i uzdolniona dziewczyna. Tańczyła, pisała, lubiła prace ręczne a jednocześnie miała ogromny zmysł i talent do narracji. Przez całe dzieciństwo ćwiczyła balet, później taniec. Stawiała sobie wysokie wymagania.
Jeśli ktoś lubi narrację, to dla mnie sygnał, że lubi docierać do istoty rzeczy. Że ważne jest dla niego głębokie zrozumienie ludzkich motywacji i świata. A jednocześnie tworzenie.
Paulina to typowy przypadek klęski urodzaju. Ta dziewczyna mogłaby robić w życiu wszystko. Tu był właśnie problem. Mogła pisać. Paulina mogła występować. Mogła uczyć innych. Paulina mogła projektować. Mogła tworzyć w jakiejkolwiek dziedzinie, na którą by się zdecydowała. Ilość zajęć, którym mogłaby się zająć była ogromna.
Nadmiar wyboru i możliwości to było jej wyzwanie.
Z jej energią, samozaparciem wszystko byłoby możliwe. Z jej poziomem wiedzy mogła wybrać każdy kierunek studiów i zostać specjalistą w każdej wybranej przez siebie dziedzinie. Jednocześnie, co typowe dla WWO, nie potrafiła dostrzec i docenić swoich super mocy.
Była ambitna i odporna na ból. Angażowała się do głębi i na lata. U niej nic nie było przypadkowe. A każdy wybór, jakiego dotąd dokonywała wymagał od niej ogromnej ilości pracy, potu i łez.
U Pauliny Audyt Umiejętności pokazał, że najważniejsze jest u niej praca z ciałem oraz informacją i ludźmi. Ona bardzo lubiła się uczyć oraz łatwo przetwarzała i tworzyła nowe informacje.
Jednocześnie ostatnio zaczęła z upodobaniem ćwiczyć i robić masaże całej rodzinie. Zaprojektowaliśmy trzy ścieżki rozwoju dla niej. Jedną z nich było właśnie bycie fizjoterapeutą. Po trzech miesiącach odkąd zakończyliśmy wspólną pracę, Paulina zaczęła pracować na recepcji ośrodka medycznego, zajmującego się fizjoterapią.
Górę wzięła praca z ciałem a Paulina zobaczyła siebie jako fizjoterapeutę i aktywnie zaczęła w tym kierunku podążać. Zrobiła pierwszy krok.
To była bardzo dobra i budująca wiadomość, która pojawiła się w dość ponurym czasie, tuż po wybuchu wojny.
Przemiana: od uczennicy do pracującej osoby, która wie, czego chce i co chce w życiu robić, i wie w którą stronę zmierza.
Trzy lekcje jakie stąd płyną
Program Projektowanie Przyszłości obniża lęk przed działaniem, bo odpowiada na pytanie: co chcę w życiu robić i jak mogę to osiągnąć.
Lekcja numer 1
Nawet najmniej dokładna mapa jest lepsza niż brak mapy.
A samo stworzenie mapy sprawia, że rzeczy zaczynają się dziać. To czysta magia. Obserwowałem to setki razy pracując z zespołami, firmami i indywidualnymi osobami.
Moment, gdy powstaje mapa, to chwila, gdy wszystko zaczyna się zmieniać.
Chwila, gdy coś zostaje nazwane, zdefiniowane i narysowane to moment, gdy rodzi się nowa jakość. To dlatego tak ważne jest, by otaczać się materialnymi artefaktami. To dlatego zespoły projektowe lub śledcze (jak widać na filmach) mają wytapetowane ściany.
Z chwilą, gdy mapa zostaje wytyczona lęk przed przyszłością obniża się, bo przechodzimy w tryb działania.
Lekcja numer 2
CO to za mało, musisz też wiedzieć JAK.
Ludzie zatrzymują się, gdy nie wiedzą CO chcą osiągnąć, ale też gdy nie wiedzą JAK to zrobić. Gdy CO łączy się z JAK następuje przełom. Zachodzi zmiana. Punkt startu zostaje określony. Dopiero, gdy ujrzą horyzont
Aby przejść z trybu błądzenia w tryb działania musisz wiedzieć, jak chcesz coś osiągnąć. Znać narzędzia. Mieć w ręce przysłowiowy młotek. Wtedy JAK prowadzi Cię do CO.
Świetnym przykładem odpowiedzi JAK i posiadania technologii (know how) są chrześcijańskie zakony.
Najpotężniejsze zakony to te, które posiadają metodę i technologię rozwoju duchowego (np. Jezuici z wypracowaną przed wiekami metodą i sprawdzoną na przestrzeni czasu Ignacego Loyoli). Jezuickie JAK i metoda jest ponadczasowa
Do czego zmierzam? Oprócz mapy dobrze też mieć plan działania, który doprowadzi Cię do celu.
Lekcja numer 3
Mindset projektanta ponad wszystko.
To szczególnie ważne dla Osób Wysoko Wrażliwych (WWO), a każda z przytoczonych historii to opowieść o WWO.
To, czym często powstrzymuje WWO przed działaniem jest perfekcjonizm i czekanie na idealny prototyp.
Tylko idealne prototypy nie istnieją. Działaj z tym, co masz pod ręką. Nie czekaj na idealny moment, najważniejszy jest start. To istota mindestu projektanta, której uczymy się podczas projektowania własnej przyszłości.
To nigdy nie będzie idealne, ale najważniejsze jest, by było. Najważniejsze jest, by było szybko.
Szybkie prototypowanie w przypadku własnego życia to przykład, kiedy przyszłość przybliża się i staje się prawie namacalna.
Podsumowanie
Życie zawsze nas zaskakuje i nigdy nie przebiega zgodnie z planem. Jak w słynnym cytacie Mike Tyson’a: „każdy ma plan, dopóki nie dostanie w twarz i nie leci na deski”.
Ale same już posiadanie mapy może sprawić, że łatwiej będzie z tych przysłowiowych desek wstać.
A rzeczy zaczną się dziać zgodnie z nią. I wydadzą Ci się bliższe. Otworzą nowe możliwości np. wyboru firmy, dla której chcesz pracować i zdobywać doświadczenie. Pracy, studiów, poznawania nowych metod pracy, rozwiązywania problemów, zdobywania wiedzy i umiejętności.
Mapy mogą Ci przyjść z pomocą
Zawsze zadaje sobie pytanie, czy Dawid, Gabriel i Paulina uzyskaliby te same wyniki bez wspólnej pracy i projektowania przyszłości?
Prawdopodobnie tak.
I drugie pytanie, kiedy by to nastąpiło?
Prawdopodobnie prędzej czy później, po serii bolesnych prób. Czasu jakie one zabierają.
Ale to prędzej czy później robi właśnie ogromną różnice.
Właśnie w tym pomaga projektowanie przyszłości – oszczędza czas na bolesne próby.
A więc jeśli chcesz sobie lub swojemu dziecku oszczędzić czas na bolesne próby, to już dziś skontaktuj się ze mną – odpowiemy na pytanie – czym chcesz się zajmować lub czym chce się zajmować Twoje dziecko?